Trzy zasady wyboru kolczyków i bransoletki ślubnej
Każdy słyszał z pewnością o tym, że gdy w grę wchodzi biżuteria ślubna komplety składające się z kolczyków i bransoletki mogą być wcale nie mniej istotne niż suknia, w której idzie się do ślubu. Jak zatem wybrać biżuterię, którą będzie się mieć na sobie w tym szczególnym dniu?
Po pierwsze – kolorystyka
Bez względu na to, czy w centrum zainteresowania znajdują się kolczyki i bransoletka ślubna, czy też biżuteria ślubna komplety z oferty Marko, warto pamiętać o tym, że ich kolorystyka ma ogromne znaczenie. Przyjmuje się, że biżuteria jest dodatkiem do sukni ślubnej, a co za tym idzie – nie powinna przesadnie rzucać się w oczy. Najlepszym kolorem jest zatem ten, który posiada atut spójności z poszczególnymi elementami stroju. Do śnieżnobiałej sukienki pasuje większość dodatków, jeśli jednak jest ona w kolorze ecru lub beżowym, wybór kolczyków i bransoletki ślubnej ze srebra lub białego złota może nie być już tak dobrym pomysłem. Nieszablonowe kolory bywają problematyczne, szukając pasującego do nich kompletu biżuterii ślubnej warto więc zabrać ze sobą do jubilera zdjęcie wybranej przez siebie kreacji.
Po drugie – fason sukni ślubnej
Komplet biżuterii ślubnej powinien nawiązywać nie tylko do koloru, w jakim utrzymana jest kreacja panny młodej, ale również do fasonu sukienki. Jeśli więc wybór padł na suknię z prostym dekoltem, można postawić na ozdobny naszyjnik, same kolczyki powinny być jednak dość krótkie. Sytuacja przedstawia się inaczej, gdy mamy do czynienia z zakrytym dekoltem. W takim przypadku można całkowicie zdecydować z naszyjnika, w komplecie biżuterii ślubnej powinny znaleźć się jednak ozdobne kolczyki skupiające na sobie wzrok.
Po trzecie komfort
Choć wielu osobom zdarza się o tym zapominać, wybierając biżuterię do ślubu warto powtarzać sobie możliwie jak najczęściej, że jej nadrzędnym celem jest sprawienie, by czuć się w niej dobrze. Modele, które wydają się nienaturalne i obniżają samopoczucie są tymi, z których należy jak najszybciej zrezygnować. W czasie ślubu najważniejsza jest przecież nie biżuteria, ale panna młoda.